Jack Corcoran, specjalista od kampanii reklamowych, dostaje telegram zawiadamiający go o śmierci ojca. Ponieważ do tej pory żył w przekonaniu, że ojciec nie żyje już od lat, jest tym niezmiernie zdziwiony. Od matki dowiaduje się, że przed laty opuściła męża, artystę cyrkowego, ponieważ był nieodpowiedzialny i miał zły wpływ na syna. Jack dziedziczy po nim osobliwy spadek - kufer ze strojem clowna i rzeźbami zwierząt oraz żywą słonicę o imieniu Vera.