Między Anią a Kazimierzem dochodzi do coraz częstszych nieporozumień. W kawiarni Ania spotyka Michała, który obwinia się o zniknięcie żony. Tarasiewicz tymczasem kontynuuje swój mączny interes. Po kolejnej kłótni żona postanawia go zostawić i wychodzi mimo godziny policyjnej.